Ślub Natalii i Tomasza

Ze wzruszeniem patrzymy, jak kolejna „znana twarz” jest już nie „warsztatową” panną młodą, lecz TĄ PRAWDZIWĄ.
Oto kilka słów i pamiata ze ślubu Pani Natalii i Tomasza. Z całego serca gratulujemy!

„Nasz ślub odbył się 27 września 2014 r. w Parafii Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych, a wesele w Studiu Bankietowym Villa Ballo we Wrocławiu.

Dzień zapowiadał się bardzo zimny i deszczowy, ale ku nasze zdziwieniu na nasz ślub rozpogodziło się i wyszło słońce. Stres zaczął mnie ogarniać w momencie rozpoczęcia makijażu (Jola Boska – bardzo dziękuję i gorąco polecam) i z minuty na minutę przybywającej ilości ludzi w domu. Ubrałam się w swoją wymarzoną suknię (Atelier Agata Gajek – gorąco polecam wszystkim niezdecydowanym pannom młodym) i poczułam się jak księżniczka. Zaczęło się…

Od tego momentu ze wzruszenia co chwilę spływały mi łzy po policzku. Nasz znajomy o. Kamil, który prowadził uroczystość, wygłosił piękne kazanie (uwzględniając nasze zawody i nazwisko – Górka), po kazaniu zaskoczył nas niespodzianką – zaśpiewał piosenkę do melodii „Hallelujah” Rufusa Wainwrighta. Czas przysięgi był wzruszający i zabawny – moja pomyłka „i nie dopuszczę cię do śmierci”, a mój mąż chciał mi założyć swoją obrączkę za dużą o kilkanaście rozmiarów 🙂

Potem były życzenia, sto lat, obiad i nasz pierwszy taniec – i tu serdecznie dziękujemy Broni Królikowskiej za przygotowanie – „The time of my life” z filmu Dirty Dancing. Zabawa trwała do białego rana z zespołem Mikołajczyk Band. Zdjęcia robiła Jagoda Walczak – bardzo serdecznie dziękujemy. Był to nasz wymarzony biało-niebieski dzień :)”